:53:00
Był tutaj jakiś mężczyzna,
który wyglądał na pani męża.
:53:03
Mojego męża!
:53:04
Nie wiem, kto to był, ale chyba pani nie lubi.
:53:07
Na pani miejscu trzymałabym się
z dala od kabaretów.
:53:09
Proszę nie mówić nikomu, że tu byłam.
:53:11
Proszę się nie martwić. Ja też mam dziecko.
Powodzenia.
:54:12
85 centów.
:54:14
- Czy to dużo pieniędzy?
- Nie. Zapłacę od razu.
:54:24
Chyba nie będę mogła zapłacić.
:54:27
- Dlaczego nie?
- Nie mam pieniędzy.
:54:29
Zapomniała pani torebki?
:54:31
Mój syn był głodny. Musieliśmy coś zjeść.
:54:33
Myśli pani, że to darmowa jadłodajnia?
:54:35
Już po raz trzeci
próbowano mnie dziś oszukać.
:54:38
Dłużej nie będę tego tolerował.
:54:40
Dzwonię na policję.
:54:41
Proszę nie dzwonić.
:54:43
Pozmywam naczynia, posprzątam,
zrobię cokolwiek.
:54:46
Chce pani pozmywać moje naczynia?
:54:48
Niech pani porozmawia z moim kucharzem.
:54:53
Chodź, Johnny.
Pokażę ci ładną dużą kuchnię.
:54:55
Nie chcesz?
:54:57
- Mogę iść z lizakiem?
- Jasne, że możesz.