:16:02
Stojąc tak, poczułam strach.
Myślisz, że to coś znaczy?
:16:09
- Tatuśku? Špisz?
- Sny są czasem dziwne.
:16:15
Myślisz, że to znaczy,
że mała Sheba do nas wróci?
:16:19
Nie wiem, kochanie.
:16:25
Tak za nią tęsknię.
:16:29
Była słodkim szczeniakiem.
:16:33
- Prawda, że była słodka?
- Tak, była słodka.
:16:38
Pamiętasz, jaka była biała i puszysta,
kiedy ją wykąpałam?
:16:44
I jak chodząc merdała ogonkiem
w jedną i w drugą stronę?
:16:49
Pamiętam.
:16:54
Nie chciałam, żeby się zestarzała.
:16:57
Mała Sheba powinna była
pozostać młoda na zawsze.
:17:01
Niektóre rzeczy nie powinny się starzeć.
Tak to już jest.
:17:16
- Dzień dobry.
- Cześć! Jak się ma nasza studentka?
:17:20
- Zjesz śniadanie?
- Poproszę o sok.
:17:22
Wyglądasz piękniej niż ogród na wiosnę.
:17:26
Na pewno nie zjesz bułeczki?
:17:28
Muszę iść do biblioteki po ważne książki,
zanim znajdzie je kto inny.
:17:34
Ucz się, a zostaniesz wspaniałą artystką.
Będziesz malować piękne obrazy.
:17:38
Pamiętam obraz, który wisiał
u mojej mamy nad kominkiem.
:17:42
Przedstawiał katedrę o zachodzie słońca.
:17:44
Człowiek stawał się pobożny
od samego patrzenia.
:17:48
Idę po książki do biologii.
Niedługo mam egzamin.
:17:51
- Wystarczy?
- Tak.
:17:53
Do zobaczenia.