:21:04
Teraz masz, Spartakusie.
Musisz ja wziać.
:21:07
- Odejdź.
- Co ona sobie o tobie pomyśli?
:21:09
A co ja sobie o tobie pomyśle?
:21:11
Odejdź.
:21:14
Przestań. Badź hojny.
Nauczmy sie dzielenia przyjemnościami.
:21:19
Nie jestem zwierzeciem!
:21:22
Chyba nie próbujesz ucieczki?
:21:25
Odwagi uźyj dla dziewczyny,
Spartakusie.
:21:30
Nie jestem zwierzeciem!
:21:37
- Nie jestem zwierzeciem.
- Ja teź nie.
:22:16
Jak masz na imie?
:22:20
Varinia.
:22:24
Marcellus, bedziesz musiałja
stad zabrać.
:22:26
Moźe nie jesteś
zwierzeciem, Spartakusie...
:22:29
ale ten kiepski teatrzyk
daje mi niewiele nadzieji na to...
:22:31
źe kiedykolwiek bedziesz meźczyzna.