:26:04
Dziecko? Kiedy?
:26:08
Na wiosne.
:26:12
- Jak? To znaczy, skad wiesz?
- Wiem.
:26:18
Dziecko na wiosne.
:26:22
- Bede miał syna.
- Moźe bedzie córka.
:26:25
- Dlaczego mi nie powiedziałaś?
- Właśnie to zrobiłam.
:26:27
Zimno ci.
Juź, wejdź pod to.
:26:30
- Skrzywdziłem cie?
- Nie, nie.
:26:32
- Nie chciałem być taki szorstki.
- Dlaczego mnie nie pocałujesz?
:26:35
Pierwszy raz w źyciu
bede miała dziecko.
:26:43
Kochana.
:26:45
Jestem taka sama
jak zawsze, Spartakus.
:26:58
Nie stłuke sie.
:27:28
Clnlewolnlcykosztowallnasjuź
tyslac mIllonówsestercjl.
:27:33
Jeśli teraz chca nas pozbawić
swej niechcianej obecności,...
:27:35
w imie wszystkich bogów,
niech sobie ida!
:27:38
Niemoźliwe! Zarazili juź
połowe Włoch tym powstaniem.
:27:41
Jeśli im teraz
pozwolimy uciec...
:27:43
ta sytuacja rozprzestrzeni sie
na całe imperium.
:27:51
Republika...
:27:55
nadal cierpi
po 20 letnich państwowych zmaganiach.
:27:58
Walczymy w dwóch wojnach: