:40:03
Sir.
:40:14
Mam nadzieję, że wkrótce
lepiej się poznamy.
:40:19
Cieszymy się z twego przybycia.
Prawda, moi drodzy?
:40:24
Tak!
:40:31
Oddajcie mi moje rzeczy. Proszę!
:40:36
Zostawcie go w spokoju!
:40:38
Zdejmij parówki z ognia
i przygotuj nakrycie dla pana Twista.
:40:45
Krętacz mówi, że przyjechałeś tu,
aby zbić fortunę.
:40:50
Zastanowimy się, jak można ci pomóc!
:40:54
- Dziękuję.
- Parówki są spleśniałe.
:40:59
Zamknij się i pij dżin.
:41:04
Zaciekawiły cię te chustki do nosa?
:41:08
Przeglądamy je przed oddaniem do pralni.
:41:14
- Prowadzi pan pralnię, sir?
- Tak!
:41:17
Niezupełnie.
Pralnia byłaby zupełnie na miejscu,
:41:23
lecz nasza działalność
bardziej się nam opłaca. Czyż nie, chłopcy?
:41:29
Widzisz, Oliwerze...
:41:31
W życiu tym liczy się
ten, co w banku krocie ma
:41:36
więc dlatego czasem trzeba
okraść kieszeń albo dwie
:41:41
okraść kieszeń albo dwie
:41:46
okraść kieszeń albo dwie
:41:49
forsa nie leci z nieba, więc trzeba
okraść kieszeń albo dwie
:41:53
Pokażmy mu, jak to się robi.
:41:58
To tylko zabawa, Oliwerze.