1:21:30
Mamo!
1:21:33
Henry! Co za przykra niespodzianka!
1:21:35
Witaj, mamo.
1:21:37
Ladnie wygladasz.
1:21:38
Co tu robisz? Obiecaleś nie przychodzić
na wyścigi. Wracaj do domu.
1:21:42
Mam tu coś do zalatwienia.
1:21:43
Mówie powažnie.
Bedziesz obražal moich przyjaciól.
1:21:46
Gdy tylko cie poznaja, znikaja natychmiast.
1:21:48
Poza tym nie jesteś odpowiednio ubrany.
1:21:50
To czysta koszula.
Mam dla ciebie zadanie, mamo.
1:21:53
Fonetyczne. Przyprowadzilem dziewczyne.
1:21:56
Žaden romans. To kwiaciarka.
1:21:58
Chce ja zabrać na bal w ambasadzie,
ale najpierw ty sie jej przyjrzyj.
1:22:01
-Dokad chcesz ja zabrać?
-Na bal w ambasadzie.
1:22:05
Dlatego zaprosilem ja dziś do twojej ložy.
1:22:08
Zwykla kwiaciarke?
1:22:09
Nauczylem ja poprawnej wymowy.
1:22:11
Dokladnie wie, jak ma sie zachowywać.
1:22:13
Ma rozmawiać tylko o pogodzie i o zdrowiu.
1:22:17
Nic poza: "Ladny dziś dzieň!"
i "Jak sie pani miewa?"
1:22:20
Z twoja pomoca wszystko sie uda.
1:22:22
Uda sie? Rozmowa o zdrowiu
podczas wyścigów?
1:22:24
O czymś musi rozmawiać.
1:22:26
Gdzie ona teraz jest?
1:22:27
Przymierza suknie. Ta, która jej kupiliśmy
nie za bardzo pasuje.
1:22:31
Mówilem Pickeringowi,
že powinniśmy ja zabrać ze soba.
1:22:36
-Pani Eynsford-Hill.
-Witam pania, pani Higgins.
1:22:40
To mój syn, Henry.
1:22:42
Milo mi.
1:22:44
-Czy my sie nie znamy?
-Nie wiem.
1:22:46
Niewažne. Prosze usiaść.
1:22:52
Gdzie oni, u diabla, sie podziewaja?