2:41:02
"Ale tak przywyklem do jej slów
2:41:05
"Do porannego pozdrowienia
2:41:07
"Do jej śmiechu, do jej biadaň
2:41:10
"Do jej wzlotów i upadków
2:41:13
"To juž moja druga natura
2:41:16
"Jak oddychanie
2:41:20
"Dzieki Bogu, jest kobieta
i latwo o niej zapomnieć
2:41:25
"Zawsze možna porzucić nawyki
2:41:31
"Ale przyzwyczailem sie do zapachu
2:41:35
"Który unosil sie w powietrzu
2:41:39
"Przyzwyczailem sie do jej twarzy"