:02:19
- Witaj, synu.- Witaj.
:02:21
Zboczyliśmy z drogi.Znasz tu starą kopalnię?
:02:26
- Dużo ich tutaj jest.- Pracuje tam człowiek o imieniu Sand.
:02:31
- Samuel Sand.- To mój ojciec.
:02:34
A niech to!
:02:36
W wojsku razem z ojcempolowaliśmy na bizony.
:02:39
Miło byłoby się zatrzymać i przywitać.
:02:43
To jakieś trzy mile stąd, drugi kanion,na zachód. Sami zobaczycie.
:02:47
- Jak masz na imię?- Max.
:02:50
Wielkie dzięki, Max.
:03:56
Trzymaj się od tego z daleka, lndianko.
podgląd.