:53:00
Mówi, żebyś zajął się liczbami.
:53:02
Tak jest. A my zajmiemy się Matą Hari.
:53:05
Zostawcie ją w spokoju.
:53:07
Jeśli to podstęp, sam się przekonam.
:53:09
Zatuszujemy tę sprawę.
:53:11
Gdyby generał się o tym dowiedział...
Rany,
:53:14
- jadę po niego na lotnisko. Idziesz?
- Idę do łóżka.
:53:17
Sam. A jeśli chcielibyście wiedzieć,
:53:20
zaprosiłem na wieczór waszego szpiega.
:53:23
I wiecie co? Odmówiła.
:53:25
Co dowodzi, że jest miłą dziewczyną,
a nie żadną Matą Hari.
:53:55
Dobry wieczór.
:54:01
Dobry wieczór.
:54:04
Zmieniłaś zdanie?
:54:05
Pewnie tak.
:54:08
Cieszę się.
:54:12
Na pewno?
:54:14
Oczywiście.
:54:18
Bruce, coś się stało?
:54:23
Dlaczego pytasz?
:54:29
Masz Gismo.
:54:32
Lecz ja ci je odbiorę.
:54:39
Czuję coś...
:54:44
Mam nadzieję, że czujesz...
:54:59
Mata Hari nie cofnie się przed niczym.