This Property Is Condemned
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:00:00
Proszę siadać. Pociąg zaraz ruszy.
1:00:07
Steward dowiedział się, że przyjdziemy
1:00:10
i posypał siedzenia talkiem,
liliowym talkiem.

1:00:18
Masz wyrzuty sumienia?
Chodzi mi o tych mężczyzn.

1:00:23
Nie.
1:00:26
- Na pewno?
- Nie mogę sobie na to pozwolić.

1:00:32
Robię to w każdym mieście,
do którego jadę. To moja praca.

1:00:36
Ale nie jest ci z tym łatwo.
1:00:45
Lecz w Ekspresie Porannej Rosy
trzeba być wesołym, bo nie pojedzie.

1:00:49
Och, przepraszam.
1:00:51
Powinni mieć jakiś system
ostrzegający panie, że pociąg rusza.

1:01:00
Na co tak patrzysz?
Niczego tu nie ma. Poza mną.

1:01:08
- Nie musisz udawać...
- Zobacz, jakie niebo jest białe!

1:01:12
Całkiem białe.
Jak czysta kartka papieru.

1:01:20
Posłuchaj wiatru.
1:01:24
Przeraża mnie.
1:01:29
Dostałam je od ojca.
Nigdy ich nie zdejmuję.

1:01:34
Alva, posłuchaj...
1:01:36
- Co mówi pociąg, gdy jedzie?
- To-tak, to-tak, to-tak...

1:01:42
Patrzysz mi prosto w oczy,
co jest niegrzeczne.

1:01:47
Wyjeżdżam jutro, Alva.
1:01:51
"To-tak, to-tak, to-tak..."
1:01:54
Posłuchaj...
1:01:55
Noce w pensjonacie Starr różnią się
od dni. Posiłki włączone w cenę...


podgląd.
następnego.