1:34:01
Niby dlaczego? To tylko
kolejny parszywy glina.
1:34:05
- Przykro panu, że go pan zabił?
- Proszę...
1:34:08
Odwiozę cię do domu.
1:34:09
Nie zależy panu na Danie.
1:34:12
Co pan o nim wie, poza tym, że był
jednąz pańskich parszywych glin?
1:34:17
- Bardzo mi przykro...
- Nie potrzebne mi współczucie!
1:34:21
Julio, Julio...
1:34:23
Zarozumiały morderca,
nic od pana nie chcę.
1:34:30
Chcę tylko Danny'ego.
1:34:34
Chcę go z powrotem.
1:34:44
Samochód czeka.
1:35:03
Cokolwiek człowiek nie powie,
jest źle.
1:35:06
Tak.
1:35:09
Co do tej drugiej sprawy, Charley...
1:35:14
Stawimy czoła Griffenowi razem.
Powinno się udać.
1:35:18
Zrobiłem wczoraj nalot
na knajpę Mullera.
1:35:22
- Zobaczymy, co się stanie.
- Dobrze.
1:35:24
- Do zobaczenia rano.
- Na razie.
1:35:27
A co zrobimy z dr. Taylorem, Tony?
1:35:32
Nie wiem, Charley.
Mamy czas do poniedziałku.