:26:06
Cztery miesiące w Sausalito to długo.
:26:10
Nie chcę wrócić znowu na tę karuzelę.
:26:13
Co ja mam zrobić,
przynieść ci papier od notariusza?
:26:18
Potrzebuję paru dni,
:26:22
by zorientować się, na czym stoję.
:26:25
Dobrze. Pozbieraj się
i zadzwoń do mnie, tak?
:26:42
- Cześć, Murph.
- Cześć, Dave.
:26:44
Fabryka Sardynek.
:26:48
Dave Garver?
:26:51
Evelyn?
:26:53
Nie.
:26:54
Przykro mi, właśnie wyszedł.
:26:59
- Nie rozumiem.
- Wyszedl. Nie ma go tu.
:27:02
Proszę jeszcze raz sprawdzić.
:27:05
Proszę mi wierzyć, wyszedł.
:27:06
Jeśli mogę zaproponować kogoś
bardziej wyrafinowanego,
:27:09
będzie mi miło...
:27:12
Tak się kończy, kiedy bawię się w satyra.
:27:14
Jest dla ciebie wiadomość
od jakiejś Madge z San Francisco.
:27:17
- Brenner?
- Tak. Dostała ten numer od Ala Monte.
:27:21
"Otrzymałam zdjęcia i życiorys.
:27:23
"Proszę jak najszybciej przysłać
dwugodzinne nagranie z programu".
:27:26
- Dzięki, Murph.
- Nie ma za co.
:27:28
Czuję się znakomicie
w roli twojej sekretarki.
:27:33
Dopiszesz do mojego rachunku?
:27:55
Niespodzianka!