:36:00
No to o co chodzi?
Wiesz, ze mi mozesz zaufac.
:36:05
- Powiesz mi?
- Zostalam zaproszona na bal.
:36:11
To wspaniale, cudownie.
Wiec o co się dasasz?
:36:17
- Zaprosil mnie Tommy Ross.
- To jeszcze lepiej.
:36:20
- Jest przeuroczy.
- Wiem, z kim on się zadaje.
:36:25
Znowu próbuja mnie w coś wrobic.
Wiem o tym.
:36:28
Moze nie.
:36:30
Moze on to robi na powaznie.
:36:34
Carrie, zastanówmy się.
:36:36
Moze być wspaniale.
Mozesz się swietnie bawic.
:36:42
Carrie, chce z toba porozmawiac.
Chodzi o to, jak traktujesz siebie.
:36:46
Zawsze chodzisz
z rozpuszczonymi wlosami...
:36:52
Chodź ze mna, niemadra.
Spójrz na siebie.
:36:59
Spójrz tylko.
:37:02
No, dalej.
:37:05
Zobacz, jaka sliczna dziewczyna.
Spójrz na swoje oczy.
:37:09
Odrobina tuszu, dla podkreslenia.
:37:12
Usta. Spróbuj szminki.
Masz ladne usta i policzki.
:37:18
Spójrz na swoje wlosy. Sa sliczne.
Moglabys je spiac, troche podkrecic.
:37:23
Co ty na to?
:37:28
No i co?
:37:31
- Co chce pani wiedziec?
- Dlaczego Tommy zaprosil ja na bal?
:37:37
- No?
- Ja go poprosilam.
:37:41
Dlaczego?
:37:43
Po co?
:37:46
Co ci chodzilo po glowie?
:37:48
To coś dobrego dla Carrie. Uczestnictwo
w imprezach i obcowanie z ludzmi.
:37:54
- Uczestnictwo w imprezach?
- Tak.
:37:57
Daj spokój, Sue,
nie jestesmy az tacy glupi.