Bobby Deerfield
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:39:02
Nie pozwolili mi jej odwiedzić.
:39:06
Nie rozumiałem tego.
Nie pozwolili mi jej odwiedzić.

:39:11
Umarła w swoim pokoju.
:39:16
Miałem wtedy chyba 11 czy 12 lat.
:39:22
I pielęgniarka
:39:24
powiedziała mi, że matka napisała
do mnie kartkę, kiedy wyjechałem.

:39:31
Ale ojciec ją zabrał
:39:33
i nie pozwolił mi jej przeczytać.
:39:36
Nie rozumiałem tego.
:39:40
Pamiętam, że raz próbowałem go pobić,
:39:42
żeby mi powiedział,
co było na tej kartce.

:39:46
Nie chciał mi powiedzieć.
:39:51
Zawsze zastanawiałem się,
co na niej było.

:39:56
Wiem, że to było coś miłego.
:40:01
Ale historia, co?
:40:07
Jest nieprawdziwa.
:40:09
Co?
:40:11
Jest nieprawdziwa.
:40:15
Zmyśliłem ją.
:40:16
- Nie.
- Tak.

:40:18
Zmyśliłem ją na poczekaniu.
:40:21
Co ty na to?
:40:23
Była dobra?
:40:24
- Była wspaniała.
- Naprawdę?


podgląd.
następnego.