:33:02
Tylko rabusie mogą być tacy brzydcy.
:33:05
Nie martw się. Zamienię ich w świnie.
:33:29
Jesteście otoczeni przez stu ludzi!
:33:32
Stu to za mało!
:33:37
Kogo my tu mamy? Rycerza!
:33:43
Brakuje ci około 90 ludzi.
:33:45
Zabijmy ich i skończmy z tym.
:33:47
Cicho, Rhun! Nie zabijam ludzi bez powodu.
:33:52
Na wasze szczęście, ja też nie.
:34:01
Jesteście zbiegłymi więżniami.
:34:03
Co do jednego.
Niewolnicy, bandyci, najemnicy.
:34:09
Gotowi na wszystko.
:34:10
- Nigdy takich nie spotkałeś.
- To dobrze.
:34:14
Takich ludzi potrzebuję.
:34:16
Potrzebujesz?
:34:19
Ci ludzie słuchają tylko mnie,
:34:24
a ja nie słucham nikogo.
:34:27
- Posłuchałbyś króla?
- Króla?
:34:30
Wielu szaleńców włóczy się po kraju,
podając się za królów.
:34:37
Poszlibyście za królem
do Czarnej Twierdzy?
:34:40
Teraz wiem, że jesteś szaleńcem.
:34:42
Za własnym ojcem bym tam nie poszedł.
:34:44
- Gdyby mógł ją znaleźć!
- Nie byłby taki głupi.
:34:47
Czy to głupota, bronić waszego świata?
Walczyć za wasze domy i rodziny?
:34:51
Jeśli najeźdźcy zwyciężą,
wszyscy będziemy niewolnikami.
:34:54
Szlachetne uczucia,
ale my walczymy dla zysku.
:34:57
- Wiesz, o czym mówię?
- Zyskiem jest wolność. I sława.