:26:11
Coscie za jedni?
Czego chcecie?
:26:14
Chcemy panu pomoc. Prowadzimy
z bratem prywatny program
:26:19
rehabilitacji
mniej uprzywilejowanych.
:26:22
Chcemy panu dac dom, samochod,
:26:26
duze konto bankowe
i prace w naszej firmie.
:26:30
Zacznie pan od $80.000 rocznie.
:26:34
$80.000?
:26:36
Prosze mi wybaczyc.
:26:40
To jakis zart, co, kolego?
:26:45
Tych dwoch
to jakies pedzie, co?
:26:49
Co mam zrobic, stary?
:26:52
Dziekuje. Bardzo mi pomogles.
:26:58
- A co z policja?
- Wycofalismy oskarzenie.
:27:02
Jest pan wolnym czlowiekiem.
:27:05
Moze pan wysiasc
i wiecej nas nie zobaczyc.
:27:18
Nie. Chyba jeszcze troche
z wami pobede.
:27:22
- Wspaniale.
- Jestem Randolph Duke.
:27:24
Co slychac, Randy?
:27:27
- To moj mlodszy brat, Mortimer.
- Hej, Morty! Przybij piatke.
:27:30
Billy Ray Valentine,
koziorozec.
:27:32
Randy. Jak Randy Jackson
z Jackson Five.
:27:35
- Tak, czemu nie.
- Tak.
:27:51
Jestesmy na miejscu.
:27:56
Co slychac?
:27:58
Ladnie tu. Podoba mi sie.