1:37:00
Odłączcie to cholerstwo od prądu!
1:37:01
- Jezu Chryste!
- To nic nie da, generale.
1:37:05
Zinterpretuje odcięciejako zagładę
Dowództwa Obrony Powietrznej.
1:37:08
Komputery wwyrzutniach wykonałyby
ostatni rozkaz. Wypuściłyby pociski.
1:37:13
- Nie możemy rozbroić pocisków?
- Jest ich ponad tysiąc.
1:37:16
Nie ma czasu. Wtym tempie
dostanie się do kodów za 5,3 minuty.
1:37:22
Panie McKittrick?
Po głębszym zastanowieniu
1:37:26
dochodzę do wniosku, że pański
nowy system obronyjest do niczego.
1:37:31
Nie muszę tego wysłuchiwać,
ty dupku.
1:37:34
Liczyłem na coś lepszego
od człowieka z pana wykształceniem.
1:37:39
Generale, dzwoni prezydent.
1:37:45
Co mu pan...
Co mu pan powie?
1:37:49
Że rozkazuję naszym bombowcom
pozostanie w pogotowiu.
1:37:53
lstnieje możliwość, że będziemy
musieli działać mimo wszystko.
1:37:58
Tak, słucham.
1:38:06
Ma pierwszy kod.
Jak odszyfruje 10, wypuści pociski.
1:38:09
- Nie mogągo powstrzymać?
- Nie.
1:38:13
DOSTĘP WZBRONIONY
1:38:15
Wyrzucili moje hasło.
1:38:18
- Co teraz zrobimy?
- Nie wiem. Aty?
1:38:21
Mówiłam ci,
żebyś nie grał z tą maszyną.
1:38:28
Gry.
1:38:31
- Gry!
- Spróbuj.
1:38:33
- Poczęstuj go wirusem.
- Zbyt ryzykowne. Może rozwalić system.
1:38:37
- Czy dzieciak dostał się przez furtkę?
- Zlikwidowaliśmyją.
1:38:39
- Zaatakujmyjego układ logiczny.
- Uderzyliśmyw ścianę ognia.
1:38:42
Jak chce grać w grę, to niech gra.
Niech wypisze gry.
1:38:45
- Na miłość boską!
- Grałjuż kiedyś.
1:38:48
- Nie da sięjuż pogorszyć sytuacji.
- Dwa numery.
1:38:50
Gdyby to miało coś pomóc,
nasikałbym na kabel z prądem.
1:38:53
- Proszę mu pozwolić, majorze.
- Wypisz gry.