:35:18
Dusty właśnie kupił
ogromny dom w Southampton.
:35:24
Lee, Frederick... to jest Dusty Frye.
:35:29
Dusty właśnie kupił ogromny dom
w Southampton i chce go urządzić.
:35:33
To dziwny dom. Jest w nim
mnóstwo ścian. Jak ci leci, stary?
:35:37
Opowiadałem mu o twoich pracach
i jest pod dużym wrażeniem.
:35:40
Mam też Andy'ego Warhola
i Franka Stellę.
:35:43
Jest przepiękny. Duży... przedziwny...
:35:46
Jeśli dość długo wpatrujesz się w tego
Stellę, to zaczynają się unosić kolory.
:35:51
Zaczynasz odczuwać
podniecenie kolekcjonera?
:35:53
Aha. Jeszcze dużo muszę się nauczyć.
W dzieciństwie nie bawiła mnie sztuka.
:35:58
Doceniasz rysunki?
:36:02
Hej! Ale ona piękna.
:36:06
Ale potrzebuję czegoś...
Szukam czegoś dużego.
:36:11
- Frederick, pokaż mu olejne.
- Są w piwnicy.
:36:13
Frederick namalował nową serię,
która na pewno ci się spodoba.
:36:16
- Czy są duże?
- Niektóre.
:36:19
Mam mnóstwo ścian do wypełnienia.
:36:21
Nie sprzedaję moich obrazów na metry.
:36:32
- Jak leci?
- Jak zwykle.
:36:35
Rozmawiałam dziś z Hanną.
:36:37
Mówiła, że jedziecie
na weekend za miasto.
:36:39
Tak, ona uwielbia lasy.
:36:42
A ja się nudzę jak mops.
Stwarza to konflikt między nami.
:36:47
- W ten weekend idę na
czyszczenie zębów. - To miło.
:36:53
Pomyślałem, że dobrze
poznać Fredericka z Dustym.
:36:56
- To naprawdę miło z twojej strony.
- Ten dzieciak zarobił trylion dolarów.
:36:59
Ma sześć złotych płyt.