Hannah and Her Sisters
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:39:01
Zapytałem tylko,
czy masz coś w brązie i fiolecie.

:39:05
Coś nie tak?
:39:05
Nie obchodzi mnie,
co myśli twój dekorator wnętrz.

:39:08
Do niczego nie mogę się
zobowiązać bez jej zgody.

:39:12
To poniżające. Nie kupuje się obrazów,
żeby pasowały do kanapy.

:39:16
To nie kanapa, tylko otomana.
:39:20
Mam tego dość.
Chodźmy stąd, Elliot.

:39:24
Co za dziwak. Istna paranoja.
:39:28
- O co chodzi?
- Dam sobie radę.

:39:31
- To nic takiego.
- Jedź beze mnie.

:39:34
- Jesteś spocony.
- Potrzebuję trochę świeżego powietrza.

:39:38
Chyba coś zjadłem.
Pójdę pieszo. Jedź beze mnie.

:40:13
Szukałam cię.
:40:15
Przepraszam. Jestem zmieszany.
:40:18
Nie wiem, jak zareagować.
:40:20
Kocham cię.
:40:22
- Nie mów tych słów.
- Przepraszam. Wiem, że to straszne.

:40:26
- Znasz sytuację.
- Wiem. Rozumiem.

:40:29
- Co mogę powiedzieć?
- Hanna i ja jesteśmy u końca drogi.

:40:32
Nic takiego nie mówiła.
Powiedziałaby mi.

:40:35
To smutne. Szaleje za mną,
ale ja się odkochałem.

:40:41
- Mam nadzieję, że to nie przeze mnie?
- Nie. Cóż, tak. Kocham cię.

:40:45
- Nie mogę być przyczyną...
- Nasze rozstanie jest nieuniknione.

:40:49
- Dlaczego?
- Jest milion powodów.

:40:51
Ale nie przeze mnie?
:40:53
Nie, podążaliśmy w różnych kierunkach.
:40:55
- Biedna Hanna.
- A ty?

:40:57
Czy dzielisz moje uczucia,
czy to tylko żenujące dla ciebie?


podgląd.
następnego.