:18:58
Mama i tata nie chcieli,
żebym tu przyjeżdżał.
:19:01
Chcieli, żebym był taki jak oni:
szanowany, zapracowany,
:19:06
z domkiem, rodzinką.
:19:08
Doprowadzali mnie do szaleństwa
tym swoim cholernym światem, babciu.
:19:12
Wiesz, jakajest mama.
:19:16
Zawsze chyba byłem
ochraniany i rozpieszczany.
:19:20
Po prostu chcę być anonimowy,
jak wszyscy inni.
:19:24
Zrobić coś dla kraju.
:19:27
Być tak dzielnymjak dziadek
w pierwszej wojnie, a tata w drugiej.
:19:31
No i jestem tu, anonimowy,
:19:34
z chłopakami,
którzy właściwie nikogo nie obchodzą.
:19:37
Większość jest z prawdziwych nizin,
:19:40
małych miasteczek,
o których się nie słyszy.
:19:44
Pulaski w Tennessee.
Brandon w Mississippi.
:19:48
Pork Bend w Utah.
Wampum w Pensylwanii.
:19:52
Dwa lata szkoły po podstawówce i tyle.
:19:55
Jak mają szczęście, to czeka
na nich praca gdzieś w fabryce.
:19:59
Większość nie ma nic.