:54:01
Dlaczego?
:54:04
Chcieli was nastraszyć, ale nie wyszło im.
:54:08
Są martwi. Za późno na histerie.
:54:15
No dobrze.
:54:22
To nie było złudzenie. To fakt.
:54:26
Doświadczyliśmy potężnego
doświadczenia paranormalnego.
:54:31
Jesteś stuknięta. Zawsze taka byłaś.
:54:35
Chcesz straszyć ludzi?
Strasz ich swoimi rzeźbami.
:54:40
Jedźcie ostrożnie!
:54:42
- Jestem nieżywa.
- Gdzie one są?
:54:44
- Na strychu.
- Jest zamknięty.
:54:47
Duchom to nie przeszkadza.
Mogą robić, co chcą.
:54:50
Jasne. Zaprowadź nas tam.
:54:59
Bosko! "Otho Fenlock i jego duchy".
:55:02
Pewnie się tam zabili.
:55:04
- Czarujące.
- Tam?
:55:06
- Muszą żyć jak zwierzęta.
- Zamknięte. Jak weszli?
:55:09
Otwórzcie, umarlaki,
albo wyważymy drzwi...
:55:12
i wyciągniemy was za wisielcze sznury!
:55:14
- Oni się nie powiesili.
- Nieważne.
:55:17
Ucz się, Lydia. Zawsze przejmuj ster...
:55:20
albo ludzie, żywi i umarli,
wejdą ci na głowę.
:55:23
Otwierać!
:55:36
Gdzie oni są?
:55:38
Te duchy są miłe.
:55:40
Spłoszyliście je. Zostawmy je w spokoju.
:55:44
Tu jest całe miasto.
:55:47
Nigdy nie czułam się tak głupio.
:55:51
Wynieśli się na dobre?
:55:58
Zostaw to.