:55:27
Jesteś tu, Russell?
:55:33
- Nie zabijesz mojego dziecka.
- Twoje dziecko umiera, bo nie ma duszy.
:55:37
- Nie mów tak.
- Skarbiec jest pusty!
:55:40
Nie pozwolę ci zabić mojego dziecka.
:55:42
Myślisz, że nie opłakuję ludzkości?
:55:45
Wstawiałem się za nią,
ale Bóg dokonał osądu!
:55:50
- Grzechy ludzkości...
- Nie zbliżaj się!
:55:55
Nie mogę ponownie umrzeć, Abby.
Chciałbym, ale nie mogę.
:56:00
- Jestem Jego wysłannikiem.
- Jesteś szalony.
:56:04
- Byłem tu już przedtem.
- Nie zbliżaj się.
:56:08
Czas, żebyś się dowiedziała, Abby.
:56:12
Przyszedłem jako Baranek,
:56:16
a powróciłem jako Lew.
:56:39
Jestem Jego gniewem.
:56:50
Przywiążcie ją!
:56:53
To prawda! Dlaczego mi nie wierzycie?
:56:57
Musicie mi uwierzyć.