:38:00
Wczoraj widzialem sie
z zona mojego brata, Christine.
:38:05
Ona i ja bylismy kiedys razem,
:38:08
wiec byl to bardzo bolesny wieczór.
:38:12
A dzisiaj spotykam ciebie
:38:16
i bardzo mi sie podobasz.
:38:22
A z powodu wczorajszego wieczora
czuje sie bezbronny,
:38:26
wiec czuje, ze...
meski instynkt podpowiada mi,
:38:31
aby nie zadawac ci
wielu przykrych pytan,
:38:35
bo chce, zebys mnie lubila.
:38:39
Jak szczera powinna byc
wedlug ciebie ta rozmowa?
:38:42
Bo teraz,
gdy powiedzialem ci to wszystko,
:38:45
czuje potrzebe,
by zrobic kolejny krok
:38:50
i powiedziec ci,
:38:53
ze piec minut stad jest siedem hoteli.
:39:00
- Naprawde?
- Naprawde.
:39:03
I chcialbym w jednym z nich
wynajac pokój,
:39:10
juz teraz, i zabrac cie tam.
:39:14
- Chcialbys?
- Tak.
:39:22
Co ty na to?
:39:24
Za sto lat wszyscy bedziemy martwi.
:39:28
Co ty na to?
:39:41
Ale...
:39:44
Tak?
:39:47
Lle ty wlasciwie masz lat?
:39:51
- 23.
- O Boze.
:39:54
Czy cos nie tak?
:39:58
Alez skad. Tak jest zawsze.