:50:00
ogladac gonitw bez obstawiania.
:50:05
- Jest nowa!
- Co was tak smieszy?
:50:08
Bo bez obstawiania nie ma wyscigów.
:50:12
Poetyczne.
:50:14
- Prosze! Pusta glowo.
- Przepraszam?
:50:17
- Nie chce, zebys wszystko stracil.
- Pam, kochanie, moja mila,
:50:22
blagam cie, badz cicho.
:50:25
Jak mi zaraz nie dasz pieniedzy,
zrobie scene.
:50:28
Pamietasz dom twojej matki? Okno?
:50:32
- Ide do toalety.
- Czemu?
:50:35
- Zdjac buty.
- Nie wierze ci!
:50:38
Nie chcesz, zebym tu zrobil scene!
:50:59
Strasznie przepraszam.
:51:02
Oto champion! Przyznaj,
jestes championem!
:51:06
Wiecej odwagi niz rozumu. To lubie!
:51:09
- No, na kogo?
- Nie wiem.
:51:12
- Musisz podac mi jakis numer.
- Zaraz wracam.
:51:16
Wierze ci.
:51:18
Robie sondaz. Kogo pan obstawia?
:51:21
Numer dwa. Ma owiniete peciny.
Zawsze na takie stawiam.
:51:25
- Przepraszam, prowadze sondaz...
- Duze pieniadze na czwórke.
:51:31
- A pan?
- Numer szesc.
:51:34
- Dlaczego?
- Zawsze stawiam na piatke.
:51:37
- A pan?
- Spadaj, numer jeden.
:51:39
- Dziekuje.
- Na czwórke. Cztery.
:51:42
Te inne to trupy. W polowie pola
beda wygladac jakby staly.
:51:47
- To mój sondaz. Zrób swój.
- Ja na szóstke.
:51:50
- Cztery.
- Jeden.
:51:52
Stawiam na szóstke.
:51:54
CZCZE MRZONKI
:51:59
- Trzy!
- Nie rozumiem?