:10:01
Nie dziś.
Wieczorem jest reklama z Rianne.
:10:04
- Gra w reklamówkach?
- Ciszej!
:10:07
Co jest?
Na twoim miejscu byłbym dumny.
:10:11
Nie widziałem jej.
Może jest do kitu.
:10:14
Na pewno będzie świetna!
:10:17
Słuchajcie!
:10:19
Dzisiaj o...
o której?
:10:21
- Przestań!
- O której?
:10:24
O 20:00.
:10:26
O 20:00.
Na kanale?
:10:29
Ósmym!
Córka sierżanta, panna Rianne...
:10:33
Oto jej zdjęcie.
:10:35
Zadebiutuje
w telewizyjnej reklamówce.
:10:45
Niełatwo zadowolić taką bandę,
córeczko.
:11:02
Co się stało? To nowy wóz.
Mama się zmartwi!
:11:05
- Nadal jest nowy.
- Przecież to wrak!
:11:08
Nie mów nic mamie.
:11:12
I odrób lekcje.
:11:14
- Nie czytałem ich!
- Rianne je wyrzuciła.
:11:16
Czemu mnie nie zapytasz?
:11:19
Chciałbym czasem skorzystać
z mojego podjazdu.
:11:23
Fajny namiot tlenowy.
:11:25
- Wyglądam jak Michael Jackson?
- Nie, ale jesteś zły.
:11:29
To garaż na dwa auta,
na górze jest mój warsztat.
:11:33
Emerytura w wieku 52 lat,
ale będą płacić gdy skończę 55.
:11:38
Już na emeryturę?
:11:40
- Odkąd cię poznałem.
- Dziękuję.
:11:43
Miły warsztacik.
Teraz potrzebne ci jakieś hobby.
:11:49
Jezu!
:11:50
Co wam odbiło?
:11:53
Wybacz, poniosło nas.
:11:55
Wybacz? Mam pełne portki!
:11:57
- Nie używacie młotków?
- Co to jest?