:53:01
Była w tym bardzo dobra
i sama sobie szyła.
:53:09
Uszyła tę sukienkę.
:53:13
Wolę utopić się,
niż jeszcze ci coś powiedzieć.
:53:17
Umrzesz jako kapral, ty sukinsynu.
:53:21
Co powinienem myśleć?
:53:25
Kiedy podniosłeś stawkę, myślałem,
że masz dwie siódemki.
:53:30
teraz chcesz, żebym sądził, że masz kiery.
:53:34
Ale wtedy byś nie sprawdził.
:53:38
800$.
:53:47
twoje osiem.
:53:49
I jeszcze pięć.
:53:54
Pasuję.
:54:09
Coś czuję, że blefujesz.
:54:13
Mam asy, przyjacielu.
:54:20
Cztery kiery biją parę, prawda?
:54:28
Decyzja należy do pana, panie Forbes.
Kończymy?
:54:35
Masz za dużego farta,
a ja jestem zbyt zmęczony.
:54:43
Nie należy cię nie doceniać.
:54:49
Pani Duran jest przesłuchiwana
przez władze.
:54:52
- ty jesteś we władzach, prawda?
- tak.
:54:58
Mogę pana zaprosić na śniadanie?