1:05:00
Właśnie zawarł kontrakt. Loty czarterowe.
Będzie woził Arabów do Mekki.
1:05:06
- Aresztują mnie.
- Samoloty są izraelskie.
1:05:09
Policja.
1:05:11
Zarobi kupę pieniędzy.
1:05:13
Mój adwokat, jeśli można go tak nazwać...
1:05:15
Nazwał mnie dzisiaj dziwką!
Przy całej służbie.
1:05:20
Jak ja mam prowadzić dom,
1:05:24
jeżeli on mnie upokarza przy służbie?
1:05:27
Racja.
1:05:31
Przepraszam. O czym rozmawialiśmy?
1:05:36
Zgłosił się ten drugi facet.
Zeznał, że to ja prowadziłem.
1:05:39
Jutro mnie aresztują.
1:05:41
Muszę wiedzieć,
co według ciebie powinienem zeznać.
1:05:46
Mario, kochana, musisz mi coś doradzić.
1:05:49
Sherman, znasz Aubreya Buffinga?
1:05:54
Tak jak wielu z nas,
1:05:56
nim Śmierć weźmie nas w objęcia
i spali nas gorączką życia,
1:06:02
wciągając, jak Don Juana, w ogień piekła!
1:06:06
Głos upiora dźwięczy nam w uszach!
1:06:09
"Okaż skruchę!"
1:06:26
Ostrożnie. Dzieciak położył tam styropian,
poprzylepia się panom do ubrań.
1:06:30
- Jak się czujesz?
- Wyśmienicie.
1:06:32
To tylko formalność, prawda?
1:06:34
To drobnostka. Obiecali mi.
1:06:37
Powiedziałem Marii. Widziałem się
z nią wczoraj. Możemy jej potrzebować.
1:06:41
To wiele wyjaśnia.
Dziś rano wyjechała za granicę.
1:06:44
Zna pan włoskiego malarza,
Filippo Chirazziego?
1:06:49
Pana przyjaciółka ma chyba
nowego przyjaciela.
1:06:52
Nie będzie źle, to zwykła procedura.
1:06:55
Andruitti obiecał,
że wszystko pójdzie gładko.
1:06:58
Nikt się o tym nie dowie.