:44:00
Był wysoko ceniony
za swą szlachetność i mądrość.
:44:06
To wielka strata dla wszystkich.
:44:15
Connie...
:44:18
Całe życie
piąłem się coraz wyżej.
:44:23
Marzyłem, że kiedyś będę żył
w zgodzie z prawem.
:44:28
Im wyżej idę,
tym większa nieuczciwość.
:44:34
Gdzie to się kończy?
:44:44
Tu od stuleci
jeden zabijał drugiego.
:44:49
Dla pieniędzy,
dla honoru, dla rodziny.
:44:56
Żeby nie zostać
niewolnikiem bogaczy.
:45:07
Wyspowiadałem się.
:45:10
Wyznałem moje grzechy.
:45:13
Czemu? To niepodobne do ciebie.
Nie musisz spowiadać się obcym.
:45:19
To ten człowiek.
:45:22
To dobry człowiek.
Prawdziwy duchowny.
:45:29
On może dużo zmienić.
:45:33
Michael...
:45:36
Czasem wspominam
biednego Fredo.
:45:41
Utonął. Wola boska.
:45:47
Okropny wypadek.
:45:50
Ale to było dawno.
:45:57
Michael, kocham cię.