:30:02
Komandorze...
Joanne. Albo Jo.
:30:07
Jeśli jeszcze raz się z nimi
zobaczysz, zawieszą cię. Przyjaźń?
:30:12
Miałam pozwolenie od
Ginny Miler, jego ciotki.
:30:20
Cioteczka Ginny się zgodziła?
Zadzwoniłam do niej.
:30:25
Rozmawiałyśmy przez godzinę.
Pozwolenie od ciotki Ginny...
:30:30
To moja działka.
Proces odbędzie się w jej stodole.
:30:35
Uszyję stroje, a wujek
Goober zagra sędziego.
:30:41
Lecę z tobą na Kubę.
:30:45
"l spadł na mnie grad ciosów".
:31:10
Jak leci, Luther?
Dzień jak co dzień.
:31:14
Tańcz, jak ci zagrają.
Każdy ma to, na co zasłużył.
:31:19
Ja na przykład zdrowie.
Czyli wszystko. Do zobaczenia!
:31:24
Ślepa Gienia.
:31:28
Jesteś świadkiem: moje dziecko
Powiedziało jakieś słowo.
:31:32
Wydała z siebie dźwięk.
To na pewno było słowo.
:31:39
Słyszałeś. Wskazała palcem
i powiedziała "Ta".
:31:44
Pokazała skrzynkę.
Tak. "Ta! Spójrz, skrzynka".
:31:57
Jack Ross proponuje 12 lat.
Tego przecież chciałeś?