1:19:01
Mówię o zabiciu tego
wielkiego skurwysyna.
1:19:04
To nie znaczy,
że powinniśmy z tym walczyć.
1:19:05
Jezu Chryste, dajcie sobie na luz!
1:19:07
Wy chyba jesteście kompletnie pojebani.
Mam żonę i dziecko...
1:19:10
Każdy ma cię gdzieś, 85.
Ty nie jesteś wierzący.
1:19:13
Jesteś pierdolony facet z firmy!
1:19:15
Tak, dobra. Jestem z firmy,
a nie jakiś pierdolony kryminalista.
1:19:20
Sam przyznaj, jaki jestem głupi.
Na tyle mądry, żeby nie mieć dożywocia!
1:19:24
Szczam na ciebie!
1:19:26
Wariat!
1:19:26
I na tyle mądry, żeby czekać
na dostarczenie broni,
1:19:30
zanim będziemy walczyć
z tym czymś! Zgadza się?
1:19:32
Dobra, to siedźcie tu na tyłkach.
Nie ma sprawy!
1:19:35
Może i ja sobie tu usiądę na tyłeczku?
1:19:38
Nie ma sprawy! Och, zapomniałem!
1:19:41
To ty jesteś tym facetem, który zawarł
umowę z Bogiem na życie wieczne, co?
1:19:46
I cała reszta tych cipek
też może sobie odpuścić.
1:19:50
Tylko ja i ona będziemy z tym walczyć.
1:19:53
Dobra. Ja pragnę tego samego.
1:19:55
Chcę to widzieć martwe. Nienawidzę gówna!
To zabiło też i moich kolegów.
1:20:00
Dlaczego do chuja nie możemy
poczekać na firmę
1:20:02
i mieć jakąś broń po naszej stronie?
Po co pchać się na misję samobójczą?.
1:20:06
Racja!
1:20:07
Dlatego że oni tego nie zniszczą.
1:20:09
Oni mogą ciebie zabić,
bo to widziałeś, ale tego nie zabiją.
1:20:12
To idiotyczne! Co za kupa bzdur!
Oni nas nie zabiją!
1:20:19
Kiedy pierwszy raz o tym usłyszeli,
to było "załoga do poświęcenia".
1:20:25
Następnym razem przysłali żołnierzy.
Oni też byli do poświęcenia.
1:20:29
Dlaczego sądzisz, że będą martwili się
o kupę skazańców, którzy odnaleźli Boga
1:20:33
gdzieś na zadupiu kosmosu?
1:20:37
Czy naprawdę sądzisz,
że pozwolą ci się mieszać w ich plany?
1:20:42
Oni mają nas za... śmieci.
1:20:44
I gówno ich obchodzi
1:20:46
jakiś twój przyjaciel, który... który zginął.
1:20:50
Żaden.
1:20:55
Masz jakiś plan?
1:20:57
To jest odlewnia ołowiu, prawda?