1:08:00
Pamiętaj, że historia jest o tobie.
1:08:04
O tym, co ci się przydarzyło.
1:08:10
musisz powtarzać ją sobie bez końca.
1:08:19
To było podczas posuchy
marihuanowej w Los Angeles.
1:08:23
Miałem dojście, co było niezwykłe,
bo trawy nie było nigdzie.
1:08:32
Miałem koleżankę w Santa Cruz,
wszyscy o tym wiedzieli.
1:08:36
Dzwonili do mnie i mówili: "Freddie..."
1:08:42
Mówili: "Stary, będziesz coś brał?
1:08:46
"Weź i dla mnie". Wiedzieli, że palę
i prosili, żebym wziął dla nich.
1:08:52
Wychodziło na to...
1:08:59
że za każdym razem
brałem dla czterech pięciu osób.
1:09:03
Pomyślałem: "Kurwa!
Napycham kieszeń tej cizi".
1:09:08
Nie musiała nic robić.
Ja odwalałem całą robotę.
1:09:14
Ciągle ktoś dzwonił.
Nie mogłem sobie obejrzeć filmu,
1:09:19
bo co chwilę, ktoś mi przerywał.
1:09:22
"Masz coś? Kurwa! Właśnie
oglądam "The lost boys"
1:09:26
"Jak coś będzie, zadzwonię".
1:09:29
Potem zaczęli przychodzić.
To moi kumple, ale wiesz.
1:09:34
Miałem to gówno w torebkach
po 60$. A oni chcieli po 10$.
1:09:38
Dzielenie, to udręka.
1:09:41
Nawet nie wiedziałem,
jak wygląda działka za 10$.
1:09:45
Głupia sprawa.
1:09:48
Nie wiem, czy pamiętacie,
ale to była straszna posucha.
1:09:53
Nikt nic nie miał.
Ludzie palili w fajkach korę.
1:09:58
A dziewczyna miała towar.
I błagała, żebym go opchnął.