:39:03
Do zobaczenia
:39:13
Buddy, chodź do mnie
:39:17
Chodź tutaj, skarbie
:39:20
Wiem , wiem
:39:28
Buddy, chodź tu!
:39:36
Świetnie.
:39:38
Jest o połowę mniejsze
i dwa razy droższe od naszego.
:39:43
- Tak będzie najprościej
- Do Victorii stąd jest dość daleko.
:39:49
- Nie możemy jej wykurzyć?
- Nie mogę nie ma nikogo poza mną
:39:58
Boże, co się stało?
:40:04
Hedy?
:40:08
- Nie żyje. Buddy nie żyje!
- Co takiego?!
:40:13
Zostawiłaś okno otwarte
Jak mogłaś zostawić okno otwarte?
:40:18
Myślałam, że już można.
Przecież je naprawiłeś
:40:22
- Tak myślałem.
- To przeze mnie.
:40:27
Przerwałeś, kiedy
zawołałam cię na śniadanie.