:44:04
Myślałem, że spróbują ci się oprzeć.
:44:09
- Jakby to było możliwe
- Muszę już iść.
:44:14
Chwileczkę nie tak prędko.
:44:17
Moi pracownicy umieją więcej ode mnie nie znoszę tego.
Umówmy się na przyszły tydzień
:44:23
Zrobiło się późno.
:44:28
Proszę, tylko troche.
Coś łatwego.
:44:34
Teraz.
:44:44
Coś łatwego.
:44:54
To akurat garderoba Myszki Mickey,
ale przyda się
:45:01
Wprowadź nazwisko sprzedającego.
:45:05
J-o-n-e-s.
:45:10
- A-l-l-i-s-o-n
- Bardzo dobrze.
:45:15
"Wartość kontraktu", "Wpłaty",
"Nieuregulowane należności".
:45:20
- W zeszły piątek miała być wypłata
- Barbara się tym zajmie.
:45:25
Dopiero kiedy jej powiem.
:45:28
- Chyba jesteś ze mnie zadowolony?
Jak do tej pory.
:45:33
Ale to już chyba wszystko.
Niewiele zostało do zrobienia.
:45:38
Poza drobnymi wykończeniami.
:45:42
Może zechciałbyś przedstawić mnie
swoim kolegom po fachu.
:45:45
Myślałem o tym, żeby
zatrzymać cię tylko dla siebie.
:45:51
- Co robisz
- Jesteś taka spięta.
:45:57
Mitch proszę przestań. Dosyć tego