:32:02
To prawda?
:32:04
Pan jest Anglo-Bob?
:32:09
Bażanty.
:32:12
Postrzelajmy do bażantów.
:32:14
1 0 strzałów.
:32:16
Powiedzmy, po dolarze za bażanta.
:32:19
Ja będę strzelać za królową, a pan. . .
:32:22
za kogokolwiek.
:32:40
Osiem trafień dla mnie. . .
:32:42
jedno dla pana.
7 amerykańskich dolarów.
:32:45
Nieźle pan strzela. . .
:32:47
jak na Angola.
:32:49
Zadrżała panu ręka z żalu
bo zraniono. . .
:32:54
waszego prezydenta.
:33:09
Wszystko przez ten klimat.
i potworne odległości.
:33:13
Co?
:33:14
Ludzie strzelają do osób
na wysokich stołkach.
:33:21
Żadnej broni w Big Whiskey
:33:25
To barbarzyństwo
strzelać do ważnych osobistości.