1:06:01
Will?
1:06:14
Na pewno nie chcesz?
1:06:19
Żadnej broni w Big Whiskey
1:06:26
Ktoś pyta o ciebie, Alice.
1:06:28
W taką noc?
Nie bujasz?
1:06:30
Tutaj, proszę pana.
1:06:33
Że też mu się chce,
w taką pogodę.
1:06:45
""O, nie, mylisz się Bill! ""
powiedział.
1:06:48
""To nie jego znak,
to moje J. ! ""
1:06:52
Drań przepalił znak.
Powiedziałem mu:
1:06:55
"Jim, jesteś kłamcą
i koniokradem!"
1:07:00
Skapował,
Że nikt mu nie pomoże. . .
1:07:04
i zaczął płakać,
jęczeć i powtarzać: .
1:07:07
""Bill, proszę,
nie zabijaj mnie! ""
1:07:10
Ja na to: ""Rzygam już na twój widok! "" .
1:07:14
Otwórz okno.
1:07:16
""Masz dwa gnaty
i karabin Henry`ego. . .
1:07:20
a beczysz jak dzieciak. ""
1:07:23
- l zabił go pan?
- Nie.
1:07:25
Ale powinienem był.
1:07:28
Nie znoszę takich jak on.
1:07:30
Przesiadują w knajpach:
1:07:32
włóczędzy, pijani poganiacze. . .
1:07:35
stuknięci górnicy.
1:07:37
Wymachują bronią,
udają chojraków.
1:07:41
Brak im odwagi, i charakteru.
Nie są nawet źli.
1:07:48
Nie znoszę zabójców!
1:07:52
Oraz ludzi podłych.
1:07:56
Jak Anglo-Bob.
1:07:58
Ale Bob nie jest tchórzem.