1:04:01
Po co mi to mówisz?
1:04:03
Chcę, byś we mnie uwierzyła.
1:04:06
Nie jesteś bogiem.
1:04:07
Uwierz mi. 12 lat byłam
w katolickiej szkole.
1:04:11
Może przyjdę za chwilę.
1:04:13
Wątpisz, że jestem bogiem?
1:04:15
Nie kpij.
1:04:16
- Dlaczego?
- To niemożliwe.
1:04:19
Przyjdę póżniej.
1:04:21
Doris.
1:04:25
To Doris.
Bar należy do jej szwagra.
1:04:28
Pracuje tu od 17 roku życia.
Chce zobaczyć Paryż...
1:04:32
zanim umrze.
1:04:33
Jeszcze jak!
1:04:34
To Debbie i jej narzeczony.
1:04:37
Znamy się?
1:04:38
Mają się pobrać.
Ale ona się waha.
1:04:41
Co?
1:04:43
Ładna obrączka.
1:04:44
Bill jest kelnerem od 3 lat,
odkąd porzucił studia.
1:04:49
Lubi miasto, maluje żołnierzyki
i jest ciotą.
1:04:52
Owszem.
1:04:54
Gus żałuje,
że nie został w marynarce.
1:04:57
Po 20 latach dostałbym emeryturę.
1:04:59
To jakaś sztuczka?
1:05:01
Może Bóg robi sztuczki.
Może nie jest wszechmogący...
1:05:05
tylko wszystko wie.
1:05:07
- A to kto?
- Tom.
1:05:09
Pracował kiedyś w kopalni.
1:05:11
- A ona?
- Alice.
1:05:12
Przyjechała jako dziecko
z lrlandii.
1:05:15
Tak.
1:05:16
- A ona?
- Nancy.
1:05:18
Pracuje w sklepie. Podniecona,
piszczyjak wiewiórka.
1:05:22
- Tak.
- Skąd wiesz?
1:05:24
Mówiłem, że wiem wszystko.
1:05:25
Za 5 sekund kelner upuści tacę.
1:05:28
- 5, 4, 3, 2, 1 .
- To absurd.
1:05:33
- Widzisz?
- Tak. Mam tego dość.
1:05:37
A ja? Mnie też znasz?
1:05:39
Znam cię na wylot.
Mierzysz wyżej niż Program 9.
1:05:43
To wiedząwszyscy.
1:05:46
Lubisz statki,
ale nie lubisz oceanu.
1:05:49
Latem jeżdzisz z rodziną
nad jezioro.
1:05:52
Tam jest przystań
i hangar z dziurami w dachu.
1:05:57
l kryjówka,
do której się wczołgiwałaś.