1:24:01
To mój uczeń.
1:24:05
Jestem dumna.
1:24:08
Dziękuję.
1:24:10
Witaj na przyjęciu.
1:24:12
Nie wiedziałam, że tak grasz.
1:24:15
Jestem wszechstronny.
1:24:23
To ten uroczy młodzieniec
z automobilklubu.
1:24:26
Jeszcze raz dziękuję.
1:24:28
Drobiazg.
1:24:30
To najszybszy lewarek
w hrabstwie Jefferson.
1:24:35
Co to miało znaczyć?
1:24:37
Nie wiem.
Kokietują mnie cały wieczór.
1:24:41
Tu pan jest!
1:24:44
Nie podziękowałam panu za to,
co pan zrobił.
1:24:47
Zadławiłby się na amen.
1:24:50
Owszem.
Chciał połknąć całą krowę.
1:24:53
Masz u mnie dług.
1:24:55
Niech go pani pilnuje.
To skarb.
1:25:00
Co ty dzisiaj robiłeś?
1:25:02
To, co zwykle.
1:25:09
Przepraszam.
1:25:11
Fred, jak ślub?
1:25:12
Dzięki panu Debbie się zgodziła.
1:25:16
Uświadomiłem jej tylko
prawdziwość uczucia.
1:25:19
Jest pan super.
1:25:20
Nie, to ty.
1:25:21
Rita, oto Debbie i Fred
Kleiserowie.
1:25:25
- Gratuluję wam, dzieciaki.
- A to co?
1:25:29
Nie do wiary!
1:25:31
Turniej zapasów!
1:25:35
Skąd pan wiedział?
Jedziemy do Pittsburgha!
1:25:38
Dobry z pana kumpel!
1:25:40
Ale frajda.
1:25:46
Nie rozumiem.
1:25:48
Pewnie nie.
1:25:50
Bywasz tu raz w roku
i wszyscy cię znają?
1:25:53
Wszyscy cię lubią.
1:25:55
Przepraszam, dr Connors.
1:25:57
Dziękuję
za nastawienie kręgów mężowi.