:27:07
To smutne, ze zostawila cie
zona zabierajac ze soba córeczke.
:27:12
Bardzo szczerze opowiadales
o swoich problemach z piciem.
:27:17
I ze nie byles latwy we wspólzyciu.
:27:20
Wzruszyla mnie twoja szczerosc.
:27:25
- Czemu mi to puszczacie?
- Moze nalezalby odwolac kolacje?
:27:31
W ambasadzie francuskiej?
Przed wyborami?
:27:39
Facet poradzil sobie z telefonem.
Moze sie tez zna na saperce.
:27:43
- Nie bedzie zadnych klopotów.
- Do ambasady latwo przemycic bron.
:27:48
Myslicie, ze Francuzi chca ukatrupic
prezydenta?
:27:53
Czemu kazdy...
:27:55
Nie macie zadnych dowodów,
ze ten facet naprawde jest grozny.
:27:59
Chcecie, zebym odwolal
kolacje i obrazil Francuzów?
:28:05
Ten facet nadepnal panu na odcisk
i dlatego sie pan wscieka.
:28:11
- Staram sie chronic pana szefa.
- Ja tez.
:28:15
Przegrywamy dwunastoma punktami.
Do wyborów zostalo szesc tygodni.
:28:20
- Musi sie pokazywac.
- A jesli straci zycie?
:28:27
Jak mozna przegrywac dwunastoma
punktami i tak wygladac?
:28:30
Kilka tygodni temu
mial wieksza strate.
:28:33
Bedzie szukal glosów w srodkowych
stanach, a potem w Kalifornii.
:28:43
Prezydent Stanów
Zjednoczonych z malzonka.
:28:47
Prezydent Francji z malzonka.