:11:06
Nie moge oddychac.
Phoenix przesadzilo o wszystkim.
:11:10
- Mamy dobrych psychologów.
- Bylem juz u nich.
:11:16
- Dorwiemy tego faceta.
- Beze mnie!
:11:20
Przestan pieprzyc banialuki.
Potrzebuje cie stary.
:11:27
Prosze.
:11:33
Dobra, Frank.
:11:45
Banialuki.
Twoje pokolenie nie zna tego slowa.
:11:49
Powinienes czasem go uzywac,
zeby nie poszlo w zapomnienie.
:11:54
- Banialuki!
- Wlasnie.
:11:57
- O rany.
- Przynajmniej cie to rozbawilo.
:12:00
Bawisz mnie Frank.
:12:09
Czesc Frank. Serdecznie witam
wszystkich, sluchajacych programu.
:12:16
Wiem kim jestes, Leary.
:12:24
To fajnie. Przyjaciele powinni
mówic sobie po imieniu.
:12:29
- Nie jestesmy przyjaciólmi.
- Naturalnie, ze jestesmy.
:12:33
Widzialem co robisz z przyjaciólmi.
:12:37
- Co to ma znaczyc?
- Jednemu poderznales gardlo.
:12:50
- Rozmawiales z Coppingerem?
- Wlasnie.
:12:55
Podzieliles wszystko przez cztery?
To zawodowy klamca.
:12:59
- Widzialem zdjecia.
- Widziales co chcieli bys zobaczyl.