:58:02
Przepraszam, Walter.
Leci ci krew?
:58:24
Całuje się z nią na tarasie!
:58:28
Szpiegujesz swojego ojca?
:58:31
- Kogo on całuje?
- Muszę im to przerwać,
:58:36
- Jak ja to wytłumaczę Walterowi?
- Ugotowała kolację,
:58:41
Naniosła jedzenia na cały rok!
:58:44
Dobrze, że twój ojciec umawia się z
kobietami. Dla ciebie to niełatwe.
:58:48
Wydaje ci się, że tego chcesz, ale
tak naprawdę trochę się obawiasz,
:58:53
to twój ojciec powinien decydować,
z kim chce się spotykać,
:58:58
On nie jest wystarczająco mądry,
:59:00
Całuje ją w usta.
Ta ździra przewróciła mu w głowie!
:59:06
Uspokój się, Jutro rano,
przy śniadaniu -
:59:11
- powiesz mu, jak się czujesz,
Nie duś tego w sobie,
:59:21
Panna Scarlett. W schowku.
Razem z radiem.
:59:25
Przestraszyłeś mnie, Walter.
Nie rób tego więcej.
:59:33
- Widziałem pająka, Czarną Wdowę.
- Przestraszyłeś mnie i Victorię.
:59:38
- Widziałem ją tutaj.
- Następnym razem powiedz:
:59:43
"Tato, jest tu jadowity pająk."
:59:47
A ja sobie z nim poradzę.
Tylko nie wrzeszcz tak.
:59:51
Becky myślała, że na antenie
jest Rick.
:59:55
Okazało się, że to jakiś facet
z Duluth. Gdzie to właściwie jest?