:10:01
Tak, mieli akurat z Kate
dobrą passę.
:10:04
Tęsknię za tym
starym draniem.
:10:07
Ja nie.
:10:09
Rozśmiesza mnie.
:10:17
500 dolarów, Holliday.
Wchodzisz?
:10:30
Musisz mieć ekstra karty.
:10:38
Dziękuję, kochanie.
:10:40
Kate, nie masz halki.
To podniecające.
:10:46
Do cholery, Holliday,
wchodzisz, czy nie?
:10:50
Spokojnie Bailey, wyglądasz,
jakbyś miał zaraz pęknąć.
:10:54
No szybciej. Wchodzisz?
:10:57
Dobra...
:10:59
musiałem chyba oszaleć,
ale wchodzę.
:11:05
Zakryj uszy, skarbie.
:11:09
Ładna karta, prawda?
:11:13
Ty sukinsynu!
:11:15
Uspokój się, Bailey
i płać!
:11:16
Zamknij się!
:11:18
Bierz forsę i zjeżdżaj.
:11:20
Mam dość słuchania
twojej gadki.
:11:25
Gniewamy się, Ed?
:11:29
Nie boję się twoich spluw.
:11:31
Bez nich jesteś
żałosnym suchotnikiem.
:11:36
Ed, czemu tak brzydko
mówisz?
:11:39
Czy to znaczy, że nie jesteśmy
już przyjaciółmi?
:11:45
Nie mogę znieść myśli,
że już się nie przyjaźnimy.