:58:02
Kto wie? Stara miłość, butelka
wina, późna narada...
:58:06
-Skończmy na tym.
-Dziękuję.
:58:08
Jesteś jak kobieta, która myśli, że się
idzie do hotelu, żeby oglądać telewizję.
:58:13
Czy można być bardziej naiwnym?
:58:16
Muszę ci poinformować, Mark.
Tom opowiedział mi wszystko.
:58:19
Wszystko co się stało.
:58:22
I ja go popieram w 1 00.
:58:24
To miło, ale nie myślę, że...
:58:26
Nie mówmy o tym.
:58:29
Pozwól nam się cieszyć tym wieczorem.
:58:43
Oczywiście, coś się stało.
:58:45
Kochaliście się?
:58:47
-Pomyśl najpierw. Bo jeżeli kłamiesz...
-Nie, powiedziałem, że nie.
:58:50
Pocałowała mnie, rozpięła mi spodnie,
i... i...
:58:55
I?
:58:55
I to wszystko.
:58:57
Jak mogło dojść aż do tego?
:58:59
-Myślisz, że to ja zachęcałem?
-Włożyła ci rękę do rozporka?
:59:02
-Nic się nie stało.
-Jak to się mogło zdarzyć?
:59:04
A potem oskarżyła mnie
o napastowanie seksualne.
:59:07
-Napastowała cię?
-Nie wierzysz mi?
:59:08
Mark ci nie wierzy.
:59:10
On ma w głowie teraz tylko swoje
akcje. I jak mnie ugodzić w plecy.
:59:13
Wszyscy myślą, że masz romans
z Cindy.
:59:16
-Nie mamy żadnego romansu.
-Jak mogłeś pozwolić, żeby to się stało?
:59:19
-Nic się nie stało.
-Coś jednak zaszło.
:59:25
Była jedną z twoich starych miłości.
:59:26
Nie jestem zdziwiona.
Jeszcze jedna z twojej kolekcji.
:59:36
-Chciałem ci o tym opowiedzieć.
-Niesamowite, wszyscy wiedzą poza mną.
:59:40
-Nikt nie wie.
-Jesteś taki naiwny. Jasne, że wiedzą.
:59:45
Jestem staromodna. Witam podwładnych
uściskiem ręki.
:59:48
Ja to wszystko załatwię.
:59:49
O Jezu.
:59:53
Jak ona wygląda?
:59:55
Jest atrakcyjna.
:59:57
Od jednego do dziesięciu?
:59:59
Osiem.