Natural Born Killers
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:12:00
Kiedy pierwszy raz
pomyślałeś o zabijaniu?

1:12:04
W chwili narodzin.
Wpadłem prosto w płonący szlam.

1:12:12
Co masz na myśli?
1:12:14
Począłem się z przemocy,
mam ją we krwi. Po ojcu.

1:12:19
A on miał to po swoim ojcu.
To mój los.

1:12:21
Wierzysz w los?
1:12:22
- Mój los.
- Nikt nie rodzi się zły.

1:12:27
A twój ojciec? Jak umarł?
1:12:32
Miałeś tylko 1 0 lat,
sporo się o tym mówi.

1:12:38
Nie zabiłem mego ojca
i nie chcę o tym mówić.

1:12:41
Uwaga!
1:12:43
W porządku. Już dobrze.
1:12:47
Zmieńmy temat.
1:12:49
Proszę.
1:12:51
Powiedz, jak możesz spojrzeć
na zwykłego człowieka, niewinnego...

1:12:56
a potem go zastrzelić?
1:12:58
- Jak tak można?
- Niewinnego?

1:13:01
Kto jest niewinny? Może ty?
1:13:03
Jestem, nikogo nie zabiłem.
1:13:07
Zabójstwo jest sprawiedliwe.
Wszystkie stworzenia zabijają.

1:13:11
Spójrz na życie lasu.
1:13:12
Jeden gatunek zabija inny.
Nasz gatunek zabija wszystkie inne...

1:13:16
nawet las, tylko nazywamy to
przemysłem, nie zabójstwem.

1:13:21
Ale znam wielu ludzi...
1:13:23
zasługujących na śmierć.
1:13:27
Dlaczego?
1:13:29
Sądzę, że każdy ma coś...
1:13:31
w swojej przeszłości.
Jakiś grzech. Okropny sekret.

1:13:36
Wielu ludzi chodzi po ziemi
nosząc w sobie śmierć...

1:13:39
trzeba im tylko pomóc.
1:13:42
Oto moja rola. Wysłannik losu.
1:13:45
Tylko kiedy zboże
pada na ziemię i umiera...

1:13:48
umiera samo...
1:13:51
i wydaje owoce.
1:13:54
Masz teorię, że każdy aż się prosi
o swego seryjnego zabójcę?

1:13:59
Wilk nie wie, po co jest wilkiem.
To Bóg tak to urządził.


podgląd.
następnego.