:44:13
Myślałam, że to po prostu Parker Datalink.
:44:16
Idź z drugiej strony i czekaj na mój sygnał.
:44:19
Nie wychylaj się. Jutro masz urodziny.
:44:35
UWAGA
NISKIE TEMPERATURY
:44:45
- Mam kłopot.
- Tak?
:44:47
Powiem ci, w czym rzecz.
:44:49
To nie działa.
Nie mogę ciągle wydawać pieniędzy.
:44:52
- Dla mnie to nie ma znaczenia.
- A powinno mieć.
:44:56
Prowadzisz tę cholerną firmę
do bankructwa.
:44:59
Różnimy się w poglądach.
:45:01
Ten chip to przyszłość firmy.
:45:03
- Skoro się nie zgadzasz, odejdź.
- Rozmawialiśmy już o tym.
:45:08
Spłać mnie, to odejdę.
:45:11
Wiesz, że mnie na to nie stać,
:45:13
ale znalazłem przedsiębiorczego bankiera,
który wierzy w przyszłość.
:45:18
Weź to.
:45:20
Rozstajemy się. Ty nie wierzysz w firmę,
:45:23
a ja - w polityków.
:45:40
Na twoim miejscu
nie realizowałbym tego czeku.
:45:43
Będzie cię to kosztować więcej,
niż sobie wyobrażasz.
:45:49
Cześć, Jack. Minęło trochę czasu.
:45:52
- Co to ma być?
- To ja.
:45:56
To on.