:53:01
Mogą się na tym przejechać.
Jednak próba nic ich nie kosztuje.
:53:07
A jeśli im się nie powiedzie, odejdą
do pierwszego lepszego wydawcy.
:53:15
Wszystko jedno, czy otworzymy nowe
wydawnictwo czy złączymy się z innym.
:53:20
Ważne jest to, że 7 najlepszych
pisarzy opuszcza MacLeish House.
:53:26
Poranne gazety doniosą, o załamaniu
się dobrego imienia firmy.
:53:36
- Jesteś gorszy od Stewarta.
- Owszem.
:53:40
I mam dwie poważne wady:
indywidualizm i dobry smak.
:53:47
Być może mogę je przemilczeć.
:54:05
W porządku.
Odwołaj to i wróć do pracy.
:54:10
Nie zwolniłbym cię, wiedząc,
jak możesz być bezwzględny.
:54:16
Chcę awansu
i lepszego wynagrodzenia.
:54:22
Do jutra rana.
:54:24
- Nie mogę się na to zgodzić.
- Zgodzisz się tak jak ja.
:54:31
- Poinformuję z tym Stewarta.
- Poczekaj aż podpiszemy umowę.
:54:37
Potem ja mu o tym powiem.
:54:48
- Rozmawiałeś z panną Alden?
- Jeszcze nie.
:54:55
- Jakieś umówione spotkania?
- Z doktorem Alezais o 4.