1:40:06
- Tak.
- Czy będzie leciał ktoś jeszcze?
1:40:11
Lecimy tylko we dwoje.
1:40:14
Mój przyjaciel jest chory.
1:40:19
Czy może pani znaleźć dla niego
miejsce jak najbliżej wyjścia?
1:40:25
Będziemy mniej więcej za godzinę.
1:40:57
Zachowywał się jak wariat.
Zwariował. Ugryzł mnie.
1:41:02
- Nasikał mi na buty.
- Nasikał...
1:41:07
Powiedział mi, że ją zabije.
Nie wierzyłem mu.
1:41:11
Obwiniam za to siebie.
1:41:16
Nie możecie oskarżyć Willa
o morderstwo z premedytacją.
1:41:22
Zrobił to w afekcie, w chwilowym
przypływie szaleństwa.
1:41:25
Jeśli zostanie aresztowany,
będę zeznawał w jego obronie.
1:41:30
Zrozumiałem.
1:41:37
Zatrzymał się w domu Aldenów,
razem z panną Alden, prawda?
1:41:42
- Muszę go odnaleźć.
- Panna Alden czeka na zewnątrz.
1:41:48
Laura Alden?
1:41:52
Odjechała. Wyszła zaraz po tym,
jak pan Swinton wszedł do środka.