:25:01
Dziękuję.
:25:03
Podczas gdy ten dzikus...
:25:04
oczekuje mego przybycia do York,
:25:06
moje siły już przybędą do Edynburga.
:25:11
Rozmawiałaś z nim osobiście.
:25:19
Powiedz mi...
:25:22
jakim jest on człowiekiem?
:25:23
Durnym barbarzyńcą,
:25:27
nie podobnym do króla.
:25:33
Możesz wrócić do swych rozrywek.
:25:35
Z pokorą, milordzie.
:25:37
Chyba przywiozłaś pieniądze z powrotem.
:25:44
Nie. Oddałam ją aby przynieść
ulgę w crpieniu...
:25:45
dzieciom tej wojny.
:25:50
Tak się dzieje gdy posyłasz kobietę.
:25:55
Wybacz mi panie.
:25:56
Myślałam, że twoja hojność...
:25:58
mogłaby pokazać twoją wielkość
:25:59
władzy nad nimi.
:26:05
Pokażę moją wielkość,
:26:09
gdy Wallece wróci do Szkocji...
:26:11
i zastanie swój kraj w popiołach.
:26:18
William!
:26:19
Jeźdzcy się zbliżają.
:26:28
Osobista eskorta księżnej.
:26:32
Tak.
:26:34
Zrobiłeś na niej wrażenie.
:26:36
Tak.
:26:37
Wiedziałem, że byłeś w tym
namiocie za długo.
:26:44
Witam.
:26:47
Wiadomość od księżnej.
:26:50
Dziękuję.