:10:01
"Ale pan Holl uparł się.
Mówił, że moje mowy są nieprzygotowane,
:10:05
"źle zbudowane i nieprzekonujące"
:10:08
"Też coś"
:10:11
"Czułam się głupia i bezradna, czego nie znoszę"
:10:15
"Potrzebowałam sanktuarium, gdzie mogłabym zebrać myśli i siły"
:10:27
Co ci jest? Żałujesz zakupów?
:10:30
Nie, ale kupujemy cały dzień
a ja nadal nie wiem, co zrobić z panem Holl'em
:10:36
Zrobiłam wszystko żeby go przekonać o swoich talentach, i nic
:10:41
Daj spokój, to nieszczęśnik i chce żeby inni też byli nieszczęśliwi
:10:45
Właśnie. Musimy uszczęśliwić pana Holl'a
:10:52
"Oto co o nim wiemy: kawaler, 47 lat
zarabia grosze, wykonuje niewdzięczną pracę"
:10:59
"Przydałoby mu się porządne bzykanie"
:11:02
"Niestety w naszej szkole brakuje panienek do wzięcia"
:11:06
"Wiedźmy od matmy są zamężne"
:11:11
"O snickers!"
:11:13
"Podobnie jak większość nauczycielek WF-u, panna Stogers woli panie"
:11:20
"Jest jeszcze panna Geis. Nie należy jej wykluczać"
:11:28
"Ma oczka w pończochach i zawsze wyłazi jej halka
i ma więcej szminki na zębach niż na ustach"
:11:39
"Ona błaga o stylizację.
Jestem jej jedyną nadzieją"
:11:44
Wichry okrutne połamią kwiaty, lecz ty będziesz moim latem
Tajemniczy wielbiciel
:11:51
Ty to napisałaś?
:11:52
Nie, to znany cytat
:11:54
Skąd?
:11:55
Z podręcznika