1:02:02
całe życie uważałem,
żeby się nie wychylać.
1:02:08
Czekać na okazję.
Bez komplikacji.
1:02:12
A teraz, nagle...
1:02:14
jestem odpowiedzialny
za cały, pieprzony świat.
1:02:18
I każdy chce mnie zabić,
jeśli łeb mi nie eksploduje wcześniej.
1:02:21
jeśli łeb mi nie eksploduje
zawczasu.
1:02:24
Może to nie chodzi wcale
o ciebie.
1:02:29
Słuchaj...
1:02:31
Posłuchaj mnie.
1:02:34
Widzisz to miasto w dali?
Tam powinienem być. Nie tu...
1:02:40
wśród szczurów, śmieci i starych
gazet fruwających wokół.
1:02:46
Mam dosyć ich, dosyć ciebie.
Mam dosyć tego wszystkiego.
1:02:53
Chcę... obsługi hotelowej.
1:02:59
Chcę klubowego sandwicza,
zimnego, meksykańskiego piwa.
1:03:04
Chcę dziwki za
10 tysięcy dolarów.
1:03:12
Chcę, żeby mi uprano koszule...
1:03:17
tak jak to robią
w hotelu Imperial.
1:03:24
W Tokio.