:30:04
Przepraszam .
Nie wiem czemu. . .
:30:07
to powiedziałam .
:30:13
Gdzie się zatrzymałeś?
:30:17
W domkach.
:30:19
Jakiś tam motel .
:30:21
Jeszcze się nie zameldowałem .
:30:28
Jak długo tu będziesz?
:30:32
4, 5 dni .
Najwyżej tydzień .
:30:36
Aż skoń czę robotę.
Gdzie rodzina?
:30:40
Mąż zabrał dzieci
na targi .
:30:43
Córka wystawia tam byka.
:30:47
lle lat?
:30:48
Półtora.
:30:50
Pytam o dzieci .
:30:54
Michael ma 17,
Carolyn 16.
:30:59
Miło jest mieć dzieci .
:31:03
Nie są już dziećmi .
:31:08
Wszystko się zmienia.
:31:11
Zawsze.
:31:12
To prawo natury.
:31:15
Ludzie boją się zmian,
lecz na nie zawsze. . .
:31:19
można liczyć.
To pocieszające.
:31:24
Na mało rzeczy
można liczyć.
:31:27
Chyba tak.
:31:29
Ja jestem z tych
którzy się boją.
:31:35
Nie wierzę.
:31:36
Dlaczego?
:31:39
Z Włoch do lowa. . .
to duża zmiana.
:31:44
Richard służył tam w wojsku.
:31:47
Poznałam go w Neapolu.
:31:50
Nic nie wiedziałam o lowa.
:31:53
Liczyła się tylko Ameryka. . .
:31:57
i Richard, oczywiście.